klamstwo oddala od siebie ludzi
tak jak oddalilo nas
naprawde nie chce cie stracic
ale nie mozna budowac relacji na klamstwie
kiedys jak ktos mowil do mnie slowo "alkohol" chodzilem nabuzowany caly dzien
dzisiaj jak ktos klamie rowniez to robie
jaki jest sens w klamaniu?
po co klamac?
przeciez to i tak wyjdzie na jaw zawsze
skoro nie moge zaufac ci w takiej lagdniejszej sprawie
to jak moge ci zaufac w grubszej sprawie?
zlamales obietnice nie pierwszy raz
naprawde nie wiesz jak bardzo mnie to boli
przeciez nic ci nie zrobie
nie uderze i nie powiem nununu tak nie wolno
tylko bede ci sie starac wytlumaczyc dlaczego to jest zle
czy ty sie tego boisz?
czy boisz sie rozmowy?
wychodzi na to ze w ogole cie nie znam
i to za kazdym razem
boli jeszcze bardziej
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz