Chcialbym zebys byla tez wtedy kiedy jestem szczesliwy
A jestes tylko wtedy
Kiedy jestem zajebiscie smutny
A to chyba nie jest okej
Czasami nie czuje od ciebie wsparcia
Chociaz wiem ze ono gdzies jest
Ja juz nikogo o nic nie oskarzam
Bo widze swoje bledy
Tylko
Po prostu czuje czasami
Ze nam obojga potrzeba tego samego
Ja
Chcialbym byc blizej
Ale juz nie wiem co robic
Chcialbym zebys tu byla
W koncu doceniam twoja obecnosc
Chce zebys wiedziala
Ze tesknie za toba
I mi ciebie cholernie brakuje