sobota, 9 lutego 2019

Oddycham.

Dawno nie czułem się tak wolny,
Niezależny.
Czuję, że oddycham.
Dawno tego nie robiłem.
Zapomniałem.

Lubie osoby z którymi się spotykam, ale to nie jest już to samo.
Przyzwyczaiłem się.
Dlatego nie będę już płakać jeśli by odeszli.
Nie spotykamy się codziennie i czuje to.
Zacząłem to kochać.

Dlaczego?

Mam dość słuchania piosenek, których nie lubię,
Mam dość zapachów olejków od e-papierosów,
Mam dość tego chamstwa,
Mam dość tego, że mam przez was problemy.

Ja wiem, że nigdy nie musiałem wychodzić codziennie.
Wiem to,
lecz czułem zależność.
Czułem, że jak nie przyjdę to coś się stanie.
Pytanie brzmi.

Co ma się stać?
Nic.

"Zaprzyjaźnij się z bólem, a już nigdy nie będziesz samotny."

Zrobiłem to i wiecie co?
Nie jestem samotny.
Bo wiem, że mam przy sobie osoby, które naprawdę mnie kochają.
Nie tylko od śmiania się.

Bardzo doceniam wspomnienia.
Cenie sobie wolność, nadzieję.
Kocham to.
A wy mi to zabieracie,
ale koniec z tym.

Będę spotykać się z osobami, którymi chce.
I zawsze chciałem.

Szablon dla Bloggera stworzony przez Blokotka