Siedze na tej lawce
Gdzie wszystko sie zaczelo
A zarazem skonczylo
I slucham naszej piosenki
Ktorej zawsze sluchalismy na tej lawce
Przypomina mi sie
Jak palilismy czerwone marlboro
A dym unosil sie lekko w powietrzu
Nawet teraz, siedze w takiej pozycji jak kiedys
Skoro wszystko moze wrocic
To dlaczego ty nie mozesz wrocic?
Czasem tutaj przychodze
I zawsze mam nadzieje ze bedziesz na niej siedziec
Ale nigdy cie nie ma
Czy jeszcze pamietasz ta lawke?
Czy jeszcze czasem o mnie myslisz?
Czy pamietasz jeszcze
O nas?