Wpadłem na pomysł by może zrobić taką drugą część z "5 bajek z dzieciństwa".
Zaczynajmy!
1. "Brenda i Pan Whiskers"
Pamiętam jak leciało to na Disney Channel i oglądałem to codziennie, aż pewnego dnia wycofali to i i było mi tak smutno :( Super była ta bajka <3
KOCHAŁEM TO. JA TO KOCHAŁEM.
Boże codziennie musiałem ją oglądać. Pamiętam jak bawiłem się w czarodziejki haha.
Cudna bajka... Najbardziej lubiłem Will.
Mam nawet karteczki z tego! Chyba sobie oglądnę...
"Witch to my, a w nas potężna jest moc" <3
3. "H2O- wystarczy kropla"
Czy tylko ja jak oglądałem takie bajki no nie z tego świata, niemożliwe jak H2O miałem odpały żeby stać się syreną czy coś?
Kochałem tą bajkę naprawdę, super <3
4. "Dzwoneczek"
Wiem, że Dzwoneczek nie jest takim typowym serialem, ale pojawiło się kilka historii to czemu by tu nie dać. Dzwoneczka zawsze lubiłem i nadal lubię. Czasem sobie oglądam.
Ogólnie piosenki z Dzwoneczka są słodkie <3
5. "Dziewczynka z zapałkami"
Boże codziennie musiałem ją oglądać. Pamiętam jak bawiłem się w czarodziejki haha.
Cudna bajka... Najbardziej lubiłem Will.
Mam nawet karteczki z tego! Chyba sobie oglądnę...
"Witch to my, a w nas potężna jest moc" <3
3. "H2O- wystarczy kropla"
Czy tylko ja jak oglądałem takie bajki no nie z tego świata, niemożliwe jak H2O miałem odpały żeby stać się syreną czy coś?
Kochałem tą bajkę naprawdę, super <3
4. "Dzwoneczek"
Wiem, że Dzwoneczek nie jest takim typowym serialem, ale pojawiło się kilka historii to czemu by tu nie dać. Dzwoneczka zawsze lubiłem i nadal lubię. Czasem sobie oglądam.
Ogólnie piosenki z Dzwoneczka są słodkie <3
5. "Dziewczynka z zapałkami"
Jest dużo wersji tej cudownej baśni, ale ta odbiera mi cząstkę mojego serca, za każdym razem, gdy ją oglądam.
To wszystko w tym poście.
A jakie były wasze ulubione bajki z dzieciństwa?
Podzielcie się z nimi w komentarzach!