Tak trzeba. Trzeba udawać. Żałuję że powiedziałem to wszystko i dalej mówię ludziom, którym ufam.
W sumie to już nie leczę się farmalogicznie bo to nic nie dawało, więc nie choruje już na depresję prawda?
Szkoda, że to jednak tak nie działa.
A może jak pokocham depresję tak jak ludzi to ona też odejdzie?
Refleksje mnie wzięły.
Nie chce już mówić że choruje, bo nie chce tego.
A może jak będę udawać to sama zaniknie?
Te ciężkie emocje, które mam w sobie.
Nie chce ich mieć.
Rezygnacja z uczuć.
Po co one do chuja w ogóle istnieją, skoro i tak ludzie są nieczuli.
Rezygnuje z uczuć