Siedzę na tej czerwonej macie
I przypominam sobie przeszłość, kiedy siedzieliśmy na niej w trójkę
Z tobą i z nią
Lubiłem siedzieć na ziemi
Czułem się przy was komfortowo
Mogłem zdjąć buty i nie bać się, że popatrzycie na mnie krzywym wzrokiem
A oni siedzieli gdzieś indziej
A my byliśmy ciut niewidoczni
Dlatego tam siedzieliśmy
Mało słuchaliśmy tego, co chcieli nam powiedzieć
Każdy zajmował się sobą
Tęsknię za wami