Bylem juz wszedzie
Ale nigdy nie znalazlem swojego domu
Ludzie mowia
Ze nie wiem czego chce
Ze nie powinienem
Ze musze sie zastanowic
Tylko ze
Ja sie nie zastanawiam
Po prostu robie to co odpowiednie w danej chwili
Wiem ze maja racje
Ale boje sie dorosnac
Boje sie ustatkowac
Boje sie wymusic od siebie odpowiedzialnosc
Nie zlosc sie na mnie
To nie jest narzekanie
To zagubienie
I watpienie w to
Ze znajde swoje miejsce
Moze mi w tym pomozesz?
Moze uda sie ci sie mnie przekonac
Ale watpie
Ze ktokolwiek potrafi
Bo skoro sam nie umiem
To nikt nie umie