*nie bierzcie tego na serio, nie każde rodzeństwo takie jest*
Rodzeństwo jest jak pieniądz, raz jest raz nie ma. Kiedy czegoś potrzebują to od razu przebiegają z pomocą, a po co najczęściej? Zgadujcie, ah no tak PO PIENIĄDZE. Rodzeństwo to najgorsze co może być. Dlaczego? Kiedy jesteś najmłodszy (jak w moim przypadku) uważają Cię za najgłupszego, najmniej wiedzącego. Oczywiście uważają cię też za bezprzewodowego kabla. No tak, bo przecież nie moge powiedzieć mamie tego że mój "brat" ma problemy, bo od razu "kabluje" heh, no tak.
Starsze rodzeństwo to coś w stylu hmm... "Jak lubisz to co ja i zachowujesz sie tak jak ja to możesz być moją podróbą". Ah no tak zapomniałem, bo każdy ma być taki sam! Wow tajemnica odkryta! Nie możesz mieć własnego zdania i nie możesz lubić kogoś innego niż twoje ukochane rodzeństwo, bo oczywiście wtedy jesteś beznadziejny i bezużyteczny.
Jesteś zajebisty wtedy kiedy coś dasz lub pożyczysz na zawsze. Heh to śmieszne bo kiedy to młodsze rodzeństwo coś chce to nie, nie może Ci pożyczyć bo jest mu "bardzo bardzo potrzebne". A tak naprawdę to wyda tą kasę na fajki lub alkohol.
Kiedy już chcesz żeby było dobrze, to jest jeszcze gorzej niż przedtem. Kable zawsze w gotowości. Starsze rodzeństwo ma dostęp do wszystkiego, a ty jesteś nikim i zawsze byłeś nikim.
Zapamiętajcie, rodzeństwo to jednen wielki szajs. Niepotrzebne. Jeżeli macie możliwość to uciekajcie jak najdalej. To jest jedyne i najlepsze rozwiązanie, aby nie stracić jeszcze cząstkę siebie, cząstkę swojej pewności siebie. Bo przez rodzeństwo czujesz sie jak gówno.
Dziękuję za uwagę:)