czwartek, 23 września 2021

Zbiór moich krótkich wierszy Cz.5


1. 
Zastanawia mnie
Co by było, gdybym was wtedy nie poznał. 

Gdybym was nie poznał, nie poznałbym człowieka który mnie powoli niszczył. 

Gdybym wtedy 13 października nie przyszedł do ciebie na noc, nie poznałbym tego cierpienia. 

Wszystko wyglądałoby inaczej. 

Może nie musiałbym tego przechodzić,
Może nie musiałbym płakać nocami i zastanawiać się dlaczego jest tak, a nie inaczej. 

Co by było, gdybym się z wami nie przyjaźnił?
Nie poznałbym tej osoby. 

Ale na szczęście już po wszystkim
Tylko czasem niestety wracam.

2. Przepraszam że nie powiedziałem Ci tylu rzeczy.
Przepraszam że wcześniej prawie się nie odzywałem.
Tak bardzo tego żałuję.
Tak bardzo chciałbym cofnąć czas.

Ale nie mogę, nie da się.
Tak samo jak nie ma już ciebie.

Codziennie myślę o tobie.
Przywołuje cie w mojej głowie.
Rozmawiam z tobą w mojej głowie.

Jest mi ciężko że świadomością że ciebie już nie ma.
A zawsze byłeś.
Zawsze mnie broniłeś.
Zawsze chciałeś jak najlepiej.

Ja tego nie doceniałem.
Tak bardzo chce się cofnąć o kilka lat wstecz.
Powiedziec ci ze byłeś i będziesz dla mnie wzorem.


Chciałbym cie zobaczyć chociaż ostatni raz i powiedzieć to wszystko.

A teraz,
Mogę cię zobaczyc
Tylko w myślach.

3. Depresja powoli mnie wykańcza
Ale nikt nie wie co się dzieje.
Wolę udawać że jest dobrze
Bo nie będzie zbędnych pytań. 

Siedzę sam w pokoju
Zagłębiam się w ten stan, sam
Nie chce wiecej płakać 
Nie chce wiecej spać 

Nie chce mi się już nic
Będę chyba leczył się sam
W ten stan

4. Jeśli wrócisz i powiesz ze odchodzisz, pozwolę Ci odejść. 

5. Bo my oboje mamy swoją historię która nikt nie zniszczy, nawet ty czy ja. 

6. Moje miejsce jest tam gdzie nie ma miejsca dla innych. 

7. Napisałaś do mnie o 23:59 przepraszając.
A ja ci odpisalem: "nic nie szkodzi".
Dziwnie się czułem pisząc tą wiadomość.
Bo troszkę zaszkodzilo i troszkę zabolało. 

Tylko nauczyłem się ograniczać swoje uczucia.
Nie daje już 100% siebie dla innych.
Zostawiam choć 1% aby właśnie w takich sytuacjach, nie został z niczym. 

Dalej mam siebie. 

8. Coś co było nasze nagle stało się wasze 
Czy mamy jeszcze coś swojego? 

9. Tym razem to ja to zakończyłem.
Ja powiedziałem ostatnie słowa.
Ja postanowiłem na swoim. 

Tylko, że zawsze jest moja wina. 
Nie ważne czy zrobię coś dobrze czy źle - to zawsze była MOJA WINA. 

Nie przyjmowałaś do świadomości, że ty jesteś odpowiedzialna za to co robisz. 
Uważałaś że wszystko ci się należy i że wszystko możesz. 

Nie możesz, 
Nie mogłaś. 

Nie możesz traktować ludzi jak zabawkę. 
Wtedy kiedy ci się znudzi - psujesz ją i nie zastanawiasz się nad tym jak będzie później działać. 

Dlatego to zrobiłem.
Dlatego musiałem to zakończyć.
Mimo, że zależy mi to nie mogę dalej dawać się psuć, bo w końcu się nie naprawie. 

A ty dalej będziesz żyć w przekonaniu że jesteś niewinna, że nic złego nie robisz.
Dalej będziesz myśleć, że jesteś idealna i nie psujesz ludzi.
Psujesz.
Robisz wszystko, żeby ze sobą skończył. 

Mówisz wszystkim, że coś z nimi nie tak. 
A może to ty powinnaś sięgnąć po pomoc? 

10. Przyśnił mi się mój pierwszy związek. Teraz wiem, że nie byłem tym kim myślałem że byłem, nie byłem problemem. To nie ja byłem temu winny, nie byłem problemem...
Te wszystkie tańce pod gwiazdami...
Te wszystkie wspólne placze
Nie byłem problemem
To nie ja nim byłem...
Może mieliśmy za duzo
Może chcieliśmy wiecej
Ale to nie ja byłem problemem
Nie byłem nim.

11. Nie zacznę nowego rozdziału, gdy ty dalej jesteś

12. Wieczór
Wieczór pełen romansów i wspomnień
Gdzieś to dalej we mnie siedzi. 

Wakacje
Wakacje pełne marzeń i możliwości
Tylko z czasem nie mają już znaczenia 

Połączę wieczór z wakacjami i spacerami.
Pomyślę nad tym czego chce i poczekam do Wschodu słońca. 

Tylko co z tego
Ciebie i tak mi słońce nie przyniesie.

13. Mówie w glowie
Znajdź pasję
To cie obudzi 
To da ci motywację to działania. 

Ale ja nawet nie wiem co umiem robić. 
Nawet nie wiem co chce robić.
Niedlugo mam 20 lat, a moje plany dalej nie istnieją 
Nie chce utknąć w tym miejscu

14. Chciałbym się jeszcze raz troszczyć o ciebie.
Tylko ostatni raz.
Żeby zobaczyć czy to miało sens. 

Ale później sobie przypominam, że nawet wtedy byłeś mi kurewski obcy

15. Dziś powietrze pachnie tak jak kiedyś.
Słyszałem jak daje mi podpowiedź żebym zaczął od nowa.
Czułem jak bardzo chce żebym wiedział, że mnie kocha i, że wszystko będzie dobrze. 

Dziś powietrze pachnie tak jak kiedyś. 
Przywiało mi wspomnienia i nadzieję. 
Bardzo chce żebym posłuchał samego siebie. 

Dziękuję że mnie wypełniasz. 


16. Namiętność.
Ta jebana namiętność niszczy mi życie.
Kiedy siedzę przy tobie, w twoim aucie moje serce tłucze się bardziej niż samochód. 

Dzisiaj ta namiętność naprawdę nią była.
Kiedy mnie całowałeś, poczułem jak nadchodzi fala. 

Twoje oczy, w moich, a ja tylko chciałbym popatrzeć przez twoje, żeby sprawdzić jak bardzo bierzesz to na poważnie lub niepoważnie. 

Przeżyłbym z tobą jeszcze raz ten wspaniały czas. 

17. Dzisiaj, to ten dzień kiedy jest fatalnie.
Kiedy myślę o tym, że wszystko jest takie do dupy.
Kiedy myślę o tym co zrobiłem źle i jakie znajomości totalnie zjebałem. 

Dzisiaj czuję się źle,
Czuję, że cząstka mnie umiera właśnie teraz.
Od środka czuję ból i nic nie mogę z tym zrobić.
Będę tylko patrzył na las samobójców.
Ten las, w którym ja też to chciałem zrobić. 

Chyba mnie woła, słyszę swoje imię.
Zza liści wysuwa się cichy szept mówiący:
" i tak niczego nie naprawisz, jesteś do niczego".
Wsłuchuje się.
Przecież wiem, że ma rację. 

Na co więc czekam?

18. Brałem leki przeciwbólowe bo myślałem, że mi uleczą złamane serce

19. Zbudujmy nasz własny domek
Drewniany domek z białego drewna
Tylko żeby był przytulny.
Żebyśmy mogli spędzić tam resztę życia. 

Miejmy w ogródku pełno kwiatów
Tylko tak, aby pachniało nimi dookoła.
Żebyśmy się kłócili, o to kto ma je pielęgnować. 

Niczego więcej nie pragnę.
No może prócz szczęścia moich bliskich.
Ja też byłbym szczęśliwy 
Gdyby wszystko było dobrze. 

Chce żeby było dobrze. 
Gdy w to uwierzę, to tak będzie? 

Zbudujmy nasz własny domek

20. Tak bardzo dziwnie ukazujesz emocje.
Czasem patrzysz mi głęboko w oczy i widzę, jak Twoje oczy krzyczą "pocałuj mnie!",  a kolejnego dnia nawet nie chcesz się na mnie spojrzeć. 

Co wprowadza mnie w zakłopotanie. 
Nie chce się cofać, chce iść do przodu. 
Chce cie kochać. 

poniedziałek, 13 września 2021

Moje decyzje

 Podjąłem pewne decyzję, właśnie teraz.
Musze zacząć nowy rozdział... znowu.

Tylko tym razem, będzie inaczej. 
Musi być inaczej.
Bo zaczynam się dusić, robię coś na co nie mam ochoty i muszę to zmienić.
Zapewne, będę tego żałować, ale wiem, że teraz jest ten czas.

Nie wiem jak zareagują na to najbliżsi, pewnie wyjebane, ale wiedzcie, że to dla mnie bardzo ważne, jak nie najważniejsze.
To coś co mi towarzyszyło przez najbliższe 4 lata i nagle musi zniknąć.

Pamiętajcie, że jeśli coś jest dla mnie ważne to dla was też powinno, jeśli jesteście moimi przyjaciółmi to powinno was to obchodzić.
Ja proszę tylko o wsparcie, o trzymacie kciuków i o to, żeby się w końcu ułożyło.

Niedługo się wszystko wyjaśni, jeszcze nie czas.
Poczekajcie jeszcze trochę.

wtorek, 7 września 2021

Rezygnacja z uczuć.

Żałuję, że powiedziałem bliskim mi ludziom, że choruje na depresję. Może gdyby nie wiedzieli, byłoby inaczej? Byłbym zupełnie innym człowiekiem i udawałbym że wszystko dobrze? Przecież i tak to robię. Udaje że jest dobrze.


Tak trzeba. Trzeba udawać. Żałuję że powiedziałem to wszystko i dalej mówię ludziom, którym ufam.
W sumie to już nie leczę się farmalogicznie bo to nic nie dawało, więc nie choruje już na depresję prawda? 

Szkoda, że to jednak tak nie działa.
A może jak pokocham depresję tak jak ludzi to ona też odejdzie? 
Refleksje mnie wzięły.
Nie chce już mówić że choruje, bo nie chce tego. 
A może jak będę udawać to sama zaniknie?


Te ciężkie emocje, które mam w sobie.
Nie chce ich mieć. 
Rezygnacja z uczuć.

Po co one do chuja w ogóle istnieją, skoro i tak ludzie są nieczuli.

Rezygnuje z uczuć

Szablon dla Bloggera stworzony przez Blokotka