7 lip 2023

Kiedys bylem szczesliwy

 Kiedys bylem szczesliwy

Naprawde

Kiedys lubilem sie wyglupiac
Dzisiaj uwazam ze to nie na miejscu

Moim szczesciem byli przyjaciele
Dlatego kazde ich odejscie tak bardzo mnie boli
I byc moze dlatego juz nie jestem szczesliwy
Bo ich nie mam
Ale to tez nie jest dobre 

Ale wiem
Ze bylem szczesliwy
I tesknie troche za tym 

Moze powinnienem cos z tym zrobic
Ale nie wiem co 
I nie wiem jak

Chcialbym zeby ktos mi z tym pomogl
Bo nie wiem czy sam potrafie odnalezc swoje szczescie
I nie wiem czy to jeszcze mozliwe
Brzmi nierealnie

Ale dalej we mnie jest ciut nadziei
Najbardziej boje sie
Ze ona zgasnie
Do konca

Spac wiecznosc

 Czuje sie wyprany ze wszystkich emocji jakie mialem 

Nie czuje nic procz nieczucia 
Chcialbym na chwile zamknac oczy i po prostu wtopic sie w lozko
Tak jakbym stal sie jego czescia
Dlatego nie wychodze wieczorami
Bo czuje sie kurwa ciagle zmeczony
Czuje sie tak jakby zmeczenie wchodzilo w moje cialo za kazdym razem jak chve wyjsc z domu

Kurwa 
Czy moze byc kiedys normalnie?
Wpierdolilem sie w bagno
A teraz musze z niego wyjsc
Tylko jak to zrobic
Bo nie wiem czego sie chwytac
Nie wiem czy ktos jest w stanie podac mi dlon
Bo nie kazdy jest w stanie
I ja to rozumiem

Trzeba chyba po prostu isc spac
Na dlugi sen
Bardzo dlugi
Po prostu
Isc spac 
Na zawsze
Szablon dla Bloggera stworzony przez Blokotka