Ciagle mam ochote odruchowo wyslac ci jakies randomowe zdjecie
Ale
Nie chce znowu pokazywac slabosci
Slabosci do ciebie
Czasami ciezko reaguje na niektore sytuacje
Ale na ciebie
Reaguje dwa razy bardziej
Bo wydaje mi sie ze czasami mnie nie rozumiesz
I nie rozumiesz ze ja to wszystko co zrobilem
I to wszystko co robie
Robie dla ciebie
Dlatego
To nie zawsze jest dobre
Nie zawsze robie dobrze
Ale staram sie robic jak najlepiej
A gdy ty
Piszesz mi przez dluzszy czas
Ze pisac nie chcesz z nikim
To czuje sie jak kazdy
Jakbym byl
Tylko kazdym
I ja wiem ze tak nie jest
Tylko
Te mysli sa silniejsze ode mnie
Moze mnie nie rozumiesz bo nie umiem ci tego wytlumaczyc?
Czasami boje sie mowic cos co jest w moim sercu
Bo nie kazdego obchodzi moje serce
A ja nie wiem
Kogo jeszcze obchodzi
Ono ma ciebie blisko
Od wielu wielu lat
I prosze zrozum ze ja
Czasami
Chcialbym troche wiecej od ciebie
Wiem ze dajesz wszystko co mozesz
I ja w to wierze
Tylko dlaczego tego nie czuje?
Dlaczego tak jest
Ja
Nie chce zeby tak bylo
I wojna w mojej glowie i nawet juz w snach
Bo nawet w snach podswiadomie mysle
Ja juz chyba nie chce myslec
Badz prosze
I trwaj ze mna