wtorek, 21 marca 2017

Marzec

Marzec zawsze uważałem za miesiąc możliwości, za magiczny miesiąc.
Nie jest, ani za ciepło, ani za zimno.
Jest idealnie. Idealnie... Za dużo powiedziane. Idealnie byłyby wtedy kiedy miałbym z kim wychodzić. Ale okej.
W marcu mam wene, wenę do wszystkiego. Chciałbym zrobić wszystko, ale po kolei. Niestety teraz to nie możliwie, wszystko zawala mi się na głowę. Już tyle czasu minęło a ja stoje w miejscu.
W marcu rośnie pierwszy kwiatek, jest siano które ja kocham. Słońce i wiatr.
Marzec, kocham Cię.
Założyłem instagrama blogowego na którym dodaję zdjęcia gdzie nigdzie nie dodaję zapraszam na: adrianfechnerblog

środa, 1 marca 2017

Nie umiem zamykać przeszłości.

Stare czasy... Stare piosenki. Stare miejsca. Dawne osoby. Inne filmy. Stare związki. Stare przysmaki. Inne słodycze. Stare seriale. Stare zdjęcia. Inna szkoła.
I inni przyjaciele.

Tego nie da się zapomnieć.
 Każdy z nas będzie pamiętać to co się stało, nawet wtedy kiedy spróbujemy zapomnieć.
Chwila zapomnienia na pewno coś daje, ale przez głowę zawsze przewija się ta myśl co zrobiliśmy źle i co mogliśmy zrobić, a nie zrobiliśmy. Pamiętam.

Zabawki, którymi się bawiliśmy już pewnie dawno ich nie ma.
Piosenki, które słuchaliśmy zostały zapomniane.
Miejsca, do których przychodziliśmy codziennie zniknęły.
Osoby, które były, odeszły.
Filmy, które oglądaliśmy, nie istnieją.
Związki, w których byliśmy zginęły.
Przysmaki, które jedliśmy, już nam nie smakują.
Słodycze, bez których nie mogliśmy wytrzymać, nie są produkowane.
Stare seriale są teraz dziecinne.
Stare zdjęcia zostały w albumach.
Inna szkoła, do której nie wracamy.
Przyjaciele, których już nie ma.

Na tym wszystkim jest kurz, którego nie da się ściągnąć.
Do przeszłości nie wrócisz, ale nigdy nie zapomnisz.
Jedyne co Ci zostało to wspomnienia.
One zostaną z Tobą na zawsze.
Nie pozwól, abyś zapomniał.



Szablon dla Bloggera stworzony przez Blokotka