sobota, 29 czerwca 2019

Tęskno mi...Dzień 2

Starać się czy nie?
Cokolwiek napisze, zrobię, powiem,
ZAWSZE
BĘDZIE 
ŹLE.

Troska to chyba nic złego.
Wiecie nienawidzę jak ktoś mi nie odpisuje.
Nie opowiadałem wam nigdy, bo nie byłem gotów.
Wiedzą tylko dwie osoby.
To ten czas...

Kilka lat temu miałem dobrą koleżankę.
I pisaliśmy, było wszystko okej.
Ostatnią wiadomością, którą dostałem było
"będzie dobrze".
Nie było.
Już NIGDY nie odpisała.
Zniknęła.


Teraz boje się jak ktoś mi nie odpisze.
Tłumaczyłem, prosiłem, błagałem.
ODPISUJ.
Nigdy tego nie spełnisz.

Niby maj to mój znienawidzony miesiąc.
Ale nawet w maju, było lepiej niż w czerwcu.
Chciałbym usunąć ten jebany miesiąc.
Tak bardzo tęsknie za..Tobą.
Prawdziwym Tobą.
Bez obojętności.

Gdyby nie ta jedna rzecz, która mi się stała w czerwcu.
Może dalej byłbym przez Ciebie dotykany jak kiedyś.
Całowany.
Nie odpychany...
Mimo tego wszystkiego co się stało.
WIERZE, że będzie dobrze.
Kocham Cię bardzo.
BaRdZo.

Chyba nigdy tego nie zauważysz...
Nigdy nie będzie tak samo,
ale nigdy nie chcę cie stracić...

Dobranoc Królowo <3
Szablon dla Bloggera stworzony przez Blokotka