niedziela, 25 sierpnia 2024

Duzo opowiadan i historii

 Chcialbym was zrozumiec 

Ale chyba juz nie potrafie


Duzo opowiadan i historii

Tyle wam powiedzialem o sobie

Tyle relacje

I wszystkie sie skonczyly

A mimo to, wciaz mi sie snicie


To chyba znaczy ze o was mysle?

A dokladniej dlaczego sie tak skonczylo

Dlaczego musialo tak byc


Pamietam jak chodzilismy tym chodnikiem grupka i sluchalismy muzyki

Wtedy

Czulem sie taki dorosly

Taki fajny


Pierwszy raz

Pierwszy raz jak nigdy

Czulem sie w grupie


Choc chodzilem w glanach i ubieralem lancuchy

To bylo takie moje


Bo niebieskie wlosy

Te pierscienie i sygnety

Te lancuchy i te spodnie z dziurami

No i

Wy


A teraz jestem sam

Niesamowite jak to wszystko sie zmienia

I bedzie

Pani Jesien

 Zielone liscie juz zolkna

I znikaja z drzew

Powoli zblizasz sie ty- jesien

Ty orzezwiasz troche powietrze


Ale wiesz co Pani Jesien?

Co rok mnie zamartwiasz

Co rok sprawiasz ze czuje sie gorzej

Dlaczego mi to robisz?


Wiem ze zyjesz po swojemu

I wiem ze i tak przyjdziesz

Nikt tego nie zmieni

Nikt cie nie zapomni


Ale prosze 

Nie badz dla mnie surowa

Nie zawiedz mnie tym razem

I ja tez cie nie zawiode


Tylko daj mi szanse


Daj mi szczescie chociaz tej jesieni

Spraw aby mowili o Tobie dobrze

Bo niektorzy Cie podziwiaja

Dlaczego ja nie moge?


Moze sie zaprzyjaznimy?

Moze pojdziemy na goraca, ciepla herbate z miodem, cytryna i cynamonem

Masz tego tak duzo


Moze pokazesz mi cos wiecej?


Pani Jesień, prosze, badz dla mnie dobra

Szablon dla Bloggera stworzony przez Blokotka