Za dlugo zwlekalem
A teraz jest juz za pozno
Ta ławka juz nie wroci
Tak samo jak ty
Mija trzeci rok
A ja dalej nie potrafie nie pamietac
Nie chce sie gubic w przeszlosci i doszukiwac momentu kiedy to wszystko zaczelo sie sypac
Pamietam jak nie chcielismy z niej zejsc
Ta ławka, sama nas nie chciała puscic
Wiedziala co sie stanie
Niesamowite jak czas plynie
I ta ławka rowniez odchodzi w zapomnienie
Wezmy
My tez juz w koncu odejdzmy