W końcu,
w końcu przyszły wakacje.
Koniec tej szkoły.
Koniec tego bardzo niefajnego roku szkolnego.
Jeszcze tylko dwa lata i w końcu skończę szkołę!
Tak się cieszę.
Nienawidzę szkoły.
Nie będę pisać co planuje w wakacje.
bo zazwyczaj później mi to nie wychodzi.
Bardzo wierzę w to, że to co zaplanowałem, spełni się.
Mam taką nadzieję.
Najbardziej chcę spędzać więcej czasu z moją ukochaną osobą.
Niestety moja druga połówka nie ma wakacji :(
Ale wierzę w to, że może będzie mieć trochę więcej czasu.
Nadzieja.
Tak bardzo chcę poczuć tą wolność,
o której cały czas tak piszę.
Poczuć niezależność i to, że nic nie muszę.
Bo nic nie muszę.
Zapomniałem o tym.
Brakuje mi starego mnie,
dlatego w wakacje postaram się odnaleźć
siebie.
ZAKRĘCONYCH WAKACJI!