sobota, 29 października 2022

i sie skonczylo

 zawsze to sie tak konczy,
zawsze
niewazne z kin, niewazne jak, ale

zawsze
sie
to
musi
skonczyc.

i zawsze będzie zle.

niewazne co zrobie, co napisze, co powiem, 
zawsze ludzie beda odchodzic

a ja nie potrafie ich juz zatrzymywa.
moze faktycznie to lepiej?

nie mam po co ich zatrzymywac.
nie mam po co blagac ich zeby mnie nie zostawiali
bo i tak to zrobia.

niedziela, 16 października 2022

gdzie ten czas

 ktory gubi nas

moja twarz

juz dawno die


a ja wciaz tkwie

w tej rutynie

zabijam sie

staram skonczyc sie


probuje walczyc hej

sam ze soba

ale nie ma juz

to wcale sensu




....................................................................................................................................

nie sadzilem

 nie sadzilem ze jestes w moim guscie
w sumie to nie bardzo, ale tak bardzo wydajesz sie w nim byc

to niesamowite ze czasem okazuje sie ze nie masz takiego gustu jak myslales
jest ich mnostwo
i zawsze moga sie zmienic

ty sie wydajesz mega zamkniety dlatego nie chce sie pchac
czuje ze nie chcesz zebym byl blizej
wiec nie jestem

zaczalem akceptowac ze nie zawsze mnie chca
i nie zawsze musze byc lubliany
i nie zawsze musze starac sie byc lubianym.

to takie dziwne.

lubie cie, ale boje sie zagadac
lubie cie ale boje sie udawac ze jestes mi obojetny.
bo nie jestes.

bede sie starac trzymac z dala
dla ciebie



poniedziałek, 10 października 2022

Opowiadanie 1 - Ławka

e smutek.Zawsze siedzial po prawej stronie ławki i tak samo lawka stala po prawej stronie, nie byl stary, a wrecz przeciwnie byl bardzo mlody. Na oko mial moze 16 lat.


Zawsze mial ubrane sluchawki i patrzyl na spadajace liscie. Nie wiem jakich sluchal piosenek, ale moge sie domyslec ze na pewno byly bardzo smutne.
Mozna to bylo wyczytac z jego twarzy.
Ona zawsze byla taka… przygnebiona, nawet nie smutna tylko przygnebiona.
W jego oczach nie widzialem nic, byly tak bardzo metne ze zastanawialen sie czy woda moze byc taka metna.

Chcialem do niego podejsc i zapytac czy wszystko w porzadku, ale to pytanie wydalo mi sie zbyt oficjalne.
Nikt nie lubi takich pytan, wiec tylko sie przypatrywalem.
Kazdego dnia, o tej samej porze widzialem go w tym samym miejscu.

Pewnego dnia nie przyszedl, pomyslalem ze moze nie mogl.
Nie przychodzil takze w nastepne dni.

Po krotkim czasie zrozumialem, ze wtedy widzialem go ostatni raz, a na tej lawce z prawej, i miejscu po prawej, juz zawsze zostanie smutek.


niedziela, 2 października 2022

studiuje

 zaczalem studia, zobaczymy jak to bedzie


nie nastawiam sie jakos za specjalnie

to co ma byc to bedzie i tyle

jesli kogos spotkam to super, a jesli nie to tez okej

zobaczymy

chce po prostu znow zaczac oddychac

i mie swiadomosc ze jeszcze mam

po co zyc

Szablon dla Bloggera stworzony przez Blokotka