poniedziałek, 1 sierpnia 2016

Powrót ! Co u mnie?

HEJ! Nie wiecie nawet jak mi was brakowało <3 Dość długo mnie nie było i muszę to nadrobić. Pewnie zapytacie się jak było u mnie. Zacznijmy od początku.
Kiedy już mieliśmy wsiadać do autobusu, nabrała mnie niechęć po prostu nie chciałem jechać, chciałem zostać. Prosiłem mamę tek bardzo i tak długo, ale nic z tego. Musiałem pojechać bo innego wyjścia nie było, myślałem, że to będą najgorsze wakacje kiedykolwiek przeżyłem i po części były. Ale na szczęście jechała jedna moja koleżanka ze szkoły (Pozdrawiam Gabrysia). No i pocieszała mnie, że będzie dobrze i w ogóle. Ja i tak zbytnio nie słuchałem, martwiłem się że nie będę mieć z nikim namiotu. Po przyjechaniu dostałem namiot z jakimiś dziećmi co mają po 10-12 lat. Powiedziałem sobie w myślach, że gorzej być nie może, ale oczywiście mogło. Caaały obóz zaczął mnie obgadywać, że jestem pedałem itp. Ja nie przejmowałem się tym na początku powiedziałem sobie, okej to tylko hejty, hejty zawsze były i będą, ale kiedy doszło do tego, że zaczęli wyzywać mnie od najgorszych to miałem dość, chciałem jechać tak bardzo. A najlepsze jest to, że chodziła plotka, że jestem gejem, mam dziewczynę, chodzę z nią od 7 dni znamy się od 5 a jesteśmy tu 6. Ta plotka mnie rozwaliła naprawdę, nikt chyba nie powiedział gorszej plotki. Ale po czasie zaczęło się poznawać ludzi (oczywiście pod koniec obozu) i one są bardzo fajne. Jedyne co było tam fajne to, to, że poznałem niektórych ludzi i, że na koniec obozu dostaliśmy POWER bank. Chyba to tyle na dzisiaj. Chcę następny wpis napisać o Gdańsku, Krynica Morska, Westerplatte. Napiszcie w komentarzach co chcecie jako pierwsze bym napisał. Pozdrawiam !
Adrian Fechner

4 komentarze :

  1. Plotki zawsze były, są i będą. Największe głupoty mówią o nas osoby, które nas nie znają. I tak kiedyś zostałam nazwana kujonem przez osobę, która nie wie, że poza dobrymi ocenami mam jakieś życie zainteresowania.
    Dobrze, że się tym nie przejmowałeś ;)
    Nigdy nie byłam na obozie, ale mam nadzieję to zmienić - rzecz w tym, że wybrałabym taki literacki, gdzie ludzie są porządni. Osoby piszące, bawiące się tekstem zazwyczaj mają szersze spojrzenie na świat.
    Pozdrawiam
    Tutti
    MÓJ BLOG

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. WOW obóz literacki... No niezła sprawa !Spełniaj to co chcesz! Również pozdrawiam !

      Usuń
  2. Cześć! Czytam twojego bloga już od jakiegoś czasu i to bardzo fajne :D
    Super by było jakbyś najpierw opisał wycieczkę do Krynicy!

    OdpowiedzUsuń

Szablon dla Bloggera stworzony przez Blokotka