Wczorajsza moja kapiel w wannie
Sklonila mnie do refleksji
I nagle powrocilem do tych dni pelnych depresji i smutku
A z drugiej strony
Bylem tak szczesliwy jak nigdy przed tem i nigdy po tym
Na 17 urodziny
Powiedzialem sobie zebym
Po prostu ZYL
A ja wiem o co mi chodzilo
Zebym oddychal
Czerpal z kazdej chwili jak najwiecej
Zebym zapamietal to co kocham
Zebym zawsze zyl w taki sposob
Zebym swirowal
To wlasnie nazywa sie zyciem
Moje glupie pomysly doprowadzily mnie do miejsca w ktorym jestem dzisiaj
I to jest niesamowite
To wydarzylo sie za szybko
Zbyt szybko
Chyba musze czesciej brac kąpiel
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz