niedziela, 4 sierpnia 2024

Krzywda przyjaciela boli podwojnie

 Ciegle czuje cos takiego

Takie uczucie

Jakbys wciaz byla przy mnie

A przeciez ciebie nie ma juz ponad rok

I co dalej?


Wiesz ile sie przez ten czas zmienilo?

Juz mnie nie ma w naszych miejscach

I tylko czasami je odwiedzam

A wiesz ze bez pielegnacji nic nie przetrwa

Nasze miejsca tez


Boje sie ze pewnego dnia

Gdy tam zajrze

Juz nic nie ujrze


I boje sie ze juz nie ujrze ciebie takiej jak za dawnych lat

Nie sadzilem ze nasze piosenki kiedys beda o nas

Szczegolnie te o tej zdradzie


Krzywda przyjaciela boli podwojnie

Zabolalo potrojnie


Ale powoli bol ustepuje

Brak komentarzy :

Prześlij komentarz

Szablon dla Bloggera stworzony przez Blokotka