sobota, 20 czerwca 2020

Zakręcony Adrian

To ja
Ale czy na pewno to ja?

Czy na pewno jestem taki zakręcony?
Czy to co pisze, to co nagrywam ma sens?
Czy ja to lubię?
Czy ja tego chce?


Samotny, 
wrażliwy,
wiecznie niezdecydowany.
 
Chce płakać, a nawet nie mam łez.
Chce wrócić, a nawet nie mam gdzie.
Chce kochać, a nawet nie mam kogo.
Może pokochać siebie?
Może pokochać Zakręconego Adriana?

Kim ja jestem?
Postacią którą wymyśliłem 
czy Adrianem tym takim...wrażliwym, samotnym,



Może jestem i Zakręcony i niezakręcony.

Gubię się i naprawdę nie wiem co robić.
Nie wiem czego chce mimo, że mam prawie 19 lat.
To dla mnie przerażające.
Wieczne dziecko ze mnie.
A przecież jestem już dorosły.

Powinienem być odpowiedzialny, 
powinienem wiedzieć czego chcę.
Powinienem być sobą!

Zakręcony Adrianie, 
chciałbym żebyś zniknął, a jednocześnie tak bardzo chcę żebyś został.
Zmieniamy siebie na wzajem.
Ty mnie i ja ciebie.
Czy tylko ty mnie?
Czy tylko ja ciebie?




4 komentarze :

  1. Nie obwiniaj siebie za to, że nie wiesz jeszcze co chcesz robić w życiu. Nie warto szukać tego na siłę, pozwól sobie o tym nie myśleć i żyć chwilą. Na najlepsze pomysły zwykle wpada się przez przypadek, ale generalnie warto poobserwować swoje życie, z pewnoscią jest wiele czynności, które lubisz, to może cie nakierować na odpowiednią drogę. ;)

    OdpowiedzUsuń

Szablon dla Bloggera stworzony przez Blokotka