29 sie 2024

A moze

 A moze to nie ja ich stracilem

Tylko oni stracili mnie


Moze to oni stracili lezenie ze mna na trawie i sianie

Moze to oni stracili patrzenie ze mna w gwiazdy i niebo

Moze to oni stracili przejazdzki samochodem

Moze to oni stracili miejsca ktore maja dusze


Moze to nie ja zawsze jestem winny

Moze to nie ja powinienem ciagle walczyc


Moze to ja w koncu

Powinienem po prostu 

Odpuscic

28 sie 2024

Moja wina

 To moja wina ze poczulem sie wazny

A nie powinienem


Najbardziej boli mnie to ze to ja was poznalem

Ja was zwiazalem

A teraz to ja musze odejsc


Dlaczego zawsze jest tak ze to ja sie musze martwic

Ze to ja musze sie prosic

Ze to ja musze sie przypominac


Chyba juz przez nikogo nie czuje sie wazny

Juz nie jestem wazny

A wiedzialem ze nie moge sie tak czuc

Znow popelnilem ten sam blad


Dlaczego


Dlaczego ja taki jestem

Dlaczego zawsze konczy sie tak samo

I dlaczego czuje sie winny

26 sie 2024

Duzo opowiadan i historii

 Chcialbym was zrozumiec 

Ale chyba juz nie potrafie


Duzo opowiadan i historii

Tyle wam powiedzialem o sobie

Tyle relacje

I wszystkie sie skonczyly

A mimo to, wciaz mi sie snicie


To chyba znaczy ze o was mysle?

A dokladniej dlaczego sie tak skonczylo

Dlaczego musialo tak byc


Pamietam jak chodzilismy tym chodnikiem grupka i sluchalismy muzyki

Wtedy

Czulem sie taki dorosly

Taki fajny


Pierwszy raz

Pierwszy raz jak nigdy

Czulem sie w grupie


Choc chodzilem w glanach i ubieralem lancuchy

To bylo takie moje


Bo niebieskie wlosy

Te pierscienie i sygnety

Te lancuchy i te spodnie z dziurami

No i

Wy


A teraz jestem sam

Niesamowite jak to wszystko sie zmienia

I bedzie

25 sie 2024

Pani Jesien

 Zielone liscie juz zolkna

I znikaja z drzew

Powoli zblizasz sie ty- jesien

Ty orzezwiasz troche powietrze


Ale wiesz co Pani Jesien?

Co rok mnie zamartwiasz

Co rok sprawiasz ze czuje sie gorzej

Dlaczego mi to robisz?


Wiem ze zyjesz po swojemu

I wiem ze i tak przyjdziesz

Nikt tego nie zmieni

Nikt cie nie zapomni


Ale prosze 

Nie badz dla mnie surowa

Nie zawiedz mnie tym razem

I ja tez cie nie zawiode


Tylko daj mi szanse


Daj mi szczescie chociaz tej jesieni

Spraw aby mowili o Tobie dobrze

Bo niektorzy Cie podziwiaja

Dlaczego ja nie moge?


Moze sie zaprzyjaznimy?

Moze pojdziemy na goraca, ciepla herbate z miodem, cytryna i cynamonem

Masz tego tak duzo


Moze pokazesz mi cos wiecej?


Pani Jesień, prosze, badz dla mnie dobra

Szablon dla Bloggera stworzony przez Blokotka