dlaczego mnie tak duzo czytacie?
przestancie
to pamietnik
zartuje
dziekuje
Mi by bylo wstyd
Przez te sytuacje
Czy ty to w ogole rozumiesz?
Czy to bylo swiadome?
Juz nic nie slysze od ciebie
Przez ekran nawet nie chcialas
Niesamowite jak dlugo nie moglas
Pokazujesz mi sie na kazdej drodze
Dlatego tam juz nie moge
Nie wytlumaczylem
A ty masz to gdzies
A gdy sie przeprowadzilas juz wiedzialem ze cie nie ma
Nie wiem jak mam to okiełznac
I siebie
I ciebie
Te uczucia tam zostaly
Ja je przytulalem w sierpniu
Ale chyba juz zapomnialy
Musze tak wrocic
Jestem gotowy z toba porozmawiac
I wyjasnic
Tylko juz nigdy nie wchodzic w to co bylo
Zeby o sobie zapomniec
Ale najpierw
Wytlumaczyc dlaczego odchodzisz
I czy bylo warto
Ja juz na pewno nie wroce
Ale chce Cię uslyszec
Bo mimo ze nie chce
To chce cie uslyszec
Prosze
Wroc i powiedz kilka slow
Dlaczego?
Dlaczego tak musialo sie stac
Dlaczego mi to powiedzialas
No wroc
I powiedz
Pozniej mnie pozegnaj jeszcze raz
Czasami nie warto wiedziec
Tylko ze ja
Musze
Juz nigdy nie wroce do domu
Musialem zostawic wszystko co sie dla mnie liczylo
Bez pozegnania
I dlatego mam wyrzuty sumienia
Dlatego ciagle o was mysle
Nie pozegnalem was
I to siedzi gleboko we mnie
A ty J.
Nawet nie wiem co napisac
Bo zostawiales mnie przy kazdej najblizej okazji
Kiedy tylko mogles
Nigdy nie bylem dla nikogo najwazniejszy
Nigdy nie bylem najwazniejszy dla ciebie
Mimo ze oddalem wszystko co moglem
A czas mija
I on mija bez ciebie
Ty jestes teraz z nią
Widocznie
Nigdy nic nie znaczylem