Oni tak jakby ciagle na mnie patrza
Patrza na kazdy moj ruch
Na kazdy błąd
Na to, az powiem cos nieodpowiedniego
Jestem swoim najgorszym koszmarem
Ciagle siebie przesladuje
Ciagle siebie nie doceniam
Bo przeciez w glowie mowia inaczej
Chyba wciaz siebie nienawidze
I tego
W jaki sposob patrze na siebie
Tylko moje demony moga zdecydowac co zrobie
Czy uwolnie sie od nich?
Obserwuje tylko kolor czerwony
Tylko ogien
Karmi mnie zlem
A ja ulegan
Patrze na siebie
I nie widze siebie
On tem gdzies gleboko utknal
Pali sie w zakamarkach
Tylko ogien i demony
Pieklo w sercu
Ciagle za malo
Pieklo w zyciu
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz