Chodziłem z tobą gdzie tylko chciałeś
Robiłem to o co tylko prosiłeś
Gdy czułeś się źle, próbowałem robić wszystko żebyś czuł się dobrze
Nawet kiedy spotkaliśmy się z MOJĄ rodziną, po krótkim czasie chciałeś już wracać
I ja to zaakceptowałem
Nie patrzyłem na to że mieszka na drugim końcu polski
Nie patrzyłem na to, że chce spędzić z nimi czas
Ja zawsze patrzę na ciebie
I na twoje dobro
Nie dbam o swoje
Czuję, że straciłem swoje i dlatego muszę dbać o twoje
Mówisz, że przecież mogę, że powinienem
Ale gdy już jest na to szansa- nagle czujesz się źle, nagle jesteś zmęczony i chce ci się spać
Nagle już za dużo ludzi
Za dużo wszystkiego
Wtedy już się nie liczę
Czy ja się liczę tak samo jak Ty?
Czy twoje potrzeby są ważniejsze od moich?
Dla ciebie robię wszystko
Dla ciebie chcę robić wszystko
Ale przez to czuję, że już tracę siebie
Czuję, że już straciłem