Kiedys myslalem ze pewne rzeczy nigdy sie nie zmienia
Ten Adrian ktory
Korzystal
A teraz
Jestem mniej pewny siebie niz kiedys
Jak to mozliwe ze rzeczy ktore mialy byc niezmienne
Nagle sie zmienily
Odeszly i zniknely
Boje sie ze jak wypuszcze to co kocham
To juz nigdy do tego nie wroce
Juz nigdy tego nie odnajde
Moja mlodsza wersja mnie kloci sie z terazniejsza wersja mnie
I nie wiem czy chce byc tym Adrianem ktorym jestem teraz
Czy wtedy bylem lepszy?
Czy mlodszy ja polubilby terazniejszego siebie?
Juz proste rzeczy nie sprawiaja mi przyjemnosci
Juz mnie nie fascynują
I to mnie przeraza
Juz nigdy nie bede
Taki jaki bylem kiedys
Mysle ze moja mlodsza wersja nienawidzi tej terazniejszej
Bo przeciez jestem taki jaki nigdy nie chcialem byc
Mimo sukcesow
Mimo tego ze mi sie udaje
Nie jestem szczesliwy
Bo stracilem pewna czesc siebie, ktorej nie potrafie odzyskac
Powinienem to wypuscic
Ale…
Ja tego nie chce
I dlatego nienawidze tego jaki jestem teraz
Czuje ze juz nie jestem soba
I mimo ze nie bylem szczesliwy
Mimo tego ze bolalo mnie zycie
To
Bylem soba
Bylem prawdziwy
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz